Łatwe branie

Ludzie w dzisiejszych czasach mają stale zwiększające się potrzeby, ale pieniędzy nie starcza im na zaspokojenie wszystkich zachcianek. Dlatego też stworzone zostały kredyty, które niekoniecznie wiążą się z poręczeniem majątkowym. W przypadku większych inwestycji, osoba biorąca kredyty musi w jakiś sposób zapewnić bankom możliwość zamortyzowania ewentualnych braków spłaty – trzeba zastawić mieszkanie, albo samochód. W dzisiejszych czasach jednak okazuje się, że niektórzy ludzie nie chcą wcale brać jakichś gigantycznych pieniędzy, a potrzebna im jest drobna pożyczka, niesięgająca wysokością nawet do dziesięciu tysięcy. Kiedy w grę wchodzą takie pieniądze, banki wolą nie „bawić” się w zapewnianie sobie bezpieczeństwa spłaty pożyczki. Idą nawet dalej – ułatwiają ludziom takie kredyty. Można je brać bez zaświadczenia o zarobkach, czy poręczenia majątkowego. W ten sposób niektórzy ludzie wpadają w matnię kredytu nie do spłacenia, biorą bowiem za dużo, zachęceni okazją tego, że nikt ich nie prześwietla, zarabiają natomiast nie dość dużo, aby móc taki kredyt spłacić szybko, unikając narastających odsetek. Samodzielne kontrolowanie branej sumy działa więc na nich bardzo niekorzystnie.